Drugi rok życia to czas między 13. a 24. miesiącem życia i jest to okres niezwykle intensywnego i dynamicznego rozwoju dziecka. W tym czasie obserwujemy duży wzrost zasobu słownictwa. Najczęściej pomiędzy 16. a 24. miesiącem życia obserwuje się eksplozję słownictwa to zjawisko kojarzone jest z intensywną nauką chodzenia i przyspieszonym rozwojem poznawczym. Aby słowo utrwaliło się w mowie, musi być powtarzane wiele razy. Dlatego, jeśli dziecko widzi często jakieś zwierzątko albo często bawi się jakąś zabawką, to wtedy dana nazwa utrwala się w słowniku czynnym dziecka. Pamiętajmy, że dziecko uczy się poprzez doświadczenia, a zasób słownictwa dziecka jest bardzo ściśle związany z tym, jakie doświadczenia dziecko ma. Około 24. miesiąca życia w mowie dziecka zaczynają pojawiać się proste zdania, które są zbudowane z dwóch wyrazów na przykład Bobo śpi.
Bardzo charakterystycznym zjawiskiem w okresie tworzenia przez dziecko pierwszych wyrazów są onomatopeje (wyrażenia dźwiękonaśladowcze), czyli odgłosy zwierząt, pojazdów, ale też onomatopeje funkcjonujące jako nazwy np. odkurzacz – buuu – dzieci same nadają dźwięki przedmiotom. Wyrażenia dźwiękonaśladowcze (np. bam, hop, brum, hau itd.) to też słowa!
Słowem nazywamy każde określenie, którego dziecko używa w sposób świadomy i konsekwentny. Dwulatek mówi od kilkudziesięciu do kilkuset słów.
Dwulatek może mówić na piłkę „pi” a na balon „ba”, ponieważ na tym etapie normą jest to, że dziecko opuszcza sylaby czy zniekształca niektóre wyrazy. Słowem nazywamy sylabę/głoskę, którą dziecko nazywa cały czas ten sam przedmiot np. drzwi „di”. Możliwości realizacyjne dzieci dwuletnich są kwestią bardzo indywidualną. Najczęściej dwulatek wypowiada poprawnie słowa, które mają prostą konstrukcję, czyli są zbudowane z sylab otwartych (spółgłoska + samogłoska, przy czym spółgłoski realizowane są zgodnie z normą rozwojową). Na tym etapie dzieci często tworzą także swoje własne słowa na określenie jakiegoś fragmentu rzeczywistości/przedmiotu, ponieważ jest to etap neologizmów. W słowniku dwulatka przeważają rzeczowniki, ale pojawiają się też podstawowe czasowniki np. je, pije, myje. I tak u dwulatka zaczynają pojawiać się pierwsze zdania dwuelementowe na przykład mama oć (mama chodź).
Artykulacja dwulatka
U dziecka dwuletniego wraz ze wzrostem liczby rozumianych i wypowiadanych słów rozwijają się sprawności artykulacyjne. Dwulatek wypowiada samogłoski [a, u, i, o, e, y] i spółgłoski [p, b, m, t, d, n].
Wobec tego za normę rozwojową uważamy to, że dziecko powie jojwej (rower), ponieważ normą jest, że dwulatek zamienia głoskę [l] i [r] na głoskę [j]. Normą jest także, gdy dwulatek zamienia głoskę na przykład [k] na [t], a [g] na [d] i mówi toń [koń], tuja [kura].
Zdarza się, że na tym etapie dzieci:
- reduplikują sylaby np. pipi (kupi)
- opuszczają głoski (najczęściej w wygłosie i nagłosie), np. mi (miś)
- opuszczają sylaby (najczęściej nieakcentowane) np. tofon (megnetofon)
- upraszczają grupy spółgłoskowe
- pojawiają się elizje, upodobnienia głosek, kontaminacje (połączenia dwu lub kilka wyrazów w jeden), substytucje głosek trudniejszych łatwiejszymi
Co potrafi dwulatek?
- samodzielnie chodzi
- rozumie proste polecenia i zakazy
- pije z kubka otwartego i je samodzielnie łyżeczką
- mówi około 300 słów*
- próbuje łączyć dwa proste elementy np. mama da (mama daj), mama am
- zaczyna wchodzić w interakcje z rówieśnikami
- buduje wieżę z 6 klocków
*Dziecko około 18. miesiąca życia mówi około 50 słów, natomiast około 24. miesiąca życia około 270 a czasem nawet 500 słów.
Co może niepokoić w rozwoju dwuletniego dziecka?
Dostaję bardzo dużo pytań o to czy jeśli dwulatek podczas mówienia wsuwa język między zęby, to już na tym etapie należy udać się do logopedy czy można jeszcze poczekać. Międzyzębowość nie jest normą na żadnym etapie rozwoju, to nie minie samo z czasem, kluczowe jest znalezienie przyczyny, dlatego im wcześniej udamy się do logopedy tym lepiej.
Oddychanie przez usta, spanie z otwartą buzią – to także sygnał do niepokoju na każdym etapie rozwoju dziecka.
Jeśli dwulatek preferuje papki, nie lubi stałych konsystencji pokarmów, ma trudności z gryzieniem, żuciem czy piciem z kubka otwartego, to wówczas również należy skonsultować się z logopedą. Pamiętajmy, że to co spożywa dziecko ma ogromne znaczenie dla rozwoju aparatu mowy. Głównym sposobem picia powinien być kubek otwarty, ponieważ wtedy dziecko uczy się wielu nowych umiejętności na przykład dojrzałego sposobu połykania. Podczas spacerów możemy dziecku zaproponować na przykład bidon z rurką, natomiast NIE mówimy kubkom niekapkom i butelkom z dziubkiem.
Długotrwałe używanie smoczka/butelki ze smoczkiem może prowadzić do utrwalenia nieprawidłowego wzorca połykania i wad zgryzu, których następstwem mogą być wady wymowy. Według zaleceń specjalistów, ze smoczka należy całkowicie zrezygnować do 12.-18. miesiąca życia.
Niepokojące jest, jeśli dziecko poniżej 3. roku życia spędza czas przed TV, ogląda bajki czy ma dostęp do smartfona. Mózg dziecka dwuletniego nie jest jeszcze gotowy na odbiór bodźców, które płyną z wysokich technologii. Dziecko nie nauczy się mówić oglądając bajki! Badania dowodzą, że oglądanie telewizji i korzystanie z cyfrowej technologii przez dzieci poniżej 3. roku życia, nie przynosi im żadnych korzyści edukacyjnych, a wręcz wpływa szkodliwie na ich rozwój. Według najnowszych wytycznych Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) z 2019 roku, dzieci mogą być wprowadzone w świat technologii dopiero około 3. roku życia i to pod ścisłym nadzorem rodziców.
*Osobiście obserwuję, że u dzieci, którym rodzice całkowicie ograniczyli dostęp do TV, komputera czy smartfona szybko widać pierwsze efekty.
Niepokojące jest, gdy dwulatek:
- nie mówi albo mówi tylko kilka słów
- nie próbuje łączyć dwóch prostych słów
- nie inicjuje kontaktu
- nie podchodzi do opiekuna, aby coś pokazać np. zabawkę
- nie reaguje na własne imię
- nie używa gestu wskazywania
- nie nawiązuje kontaktu wzrokowego
- nie reaguje na polecenia
- nie odwraca głowy w kierunku źródła dźwięku
- oddycha przez usta w dzień i/lub w nocy
- chrapie podczas snu
- w dalszym ciągu je z butelki i używa smoczka
- je tylko wybrane produkty
- spędza dużo czasu przed TV
- ssie smoczek/je z butelki
- wsuwa język między zęby podczas mówienia
W jaki sposób stymulować rozwój dwulatka?
Artykuł z propozycjami zabaw stymulujących rozwój mowy powstał TUTAJ Pamiętaj też o tym, żeby dać dziecku przestrzeń i czas, gdy odpowiada. Wyeliminuj telewizor, który jest „przeszkadzaczem” nawet wtedy, gdy jest włączony w tle.
Pamiętaj! Dwulatek mówi minimum kilkadziesiąt słów (wyrażenia dźwiękonaśladowcze typu hau, miau, brum brum, opa, bam – to też są słowa).
Mózg jest plastyczny przez całe życie, ale jego najintensywniejszy rozwój odbywa się do 3. roku życia. To właśnie dlatego ten czas w rozwoju dziecka jest tak bardzo cenny. Wobec tego jeśli dwulatek nie mówi, to należy się jak najszybciej skonsultować z logopedą.
Jeśli widzisz, że Twój dwulatek ma trudności z nabywaniem mowy, to koniecznie skonsultuj się z logopedą.
Bibliografia:
- A. Banaszkiewicz, Rozwój sprawności językowych w ontogenezie [w:] Surdologopedia.
- B. Wołosiuk, Zaburzenia mowy a trudności w czytaniu i pisaniu [w:] Rozprawy społeczne Tom 12, 2018.