„Bez bajki nie zje” czyli o zależności ekran-posiłek u dzieci okiem logopedy
W ostatnich latach ekrany stały się obecne w życiu codziennym nie tylko osób dorosłych, ale także i dzieci. Coraz częściej widzimy, że już nawet niemowlęta czy kilkulatki spędzają dużo czasu korzystając z wysokich technologii, bawią się przy włączonym w tle telewizorze albo jedzą posiłek przed ekranem tv/smartfonem. Wielu specjalistów alarmuje, że obecnie powszechne jest także zjawisko uzależnienia dzieci od ekranu.
Dzieci nie powinny spożywać posiłków przed ekranem i bajka nie powinna być zachęceniem do jedzenia
Rodzice/opiekunowie coraz częściej sięgają po smartfona i włączają dziecku bajkę do posiłku, ponieważ nie chce ono zjeść posiłku. Jednak ta stratega nie jest trafnym pomysłem, ponieważ przez to, że dziecko odwróciło swoją uwagę od spożywanego posiłku, to nie rozpoznaje uczucia sytości i głodu, nie skupia się na smaku, zapachu czy konsystencji pokarmu.
Badania przeprowadzone wśród 1789 dzieci przez YouGovOminibus wskazują, że co trzecie dziecko (34%) spożywa wieczorny posiłek przed telewizorem, a około 29% dzieci z tej grupy ogląda telewizję także podczas jedzenia śniadania [2].
Badacze z Inserm z Centre de Recherche en Epidemiologe et Statistiques – Université de Paris (CRESS) objęli badaniami 1 500 dzieci w wieku od 2 do 6 lat i wyniki ich badań wskazują na związek pomiędzy oglądaniem telewizji w trakcie spożywania posiłków, a mniejszym poziomem umiejętności językowych dzieci, co przekłada się na mniejsze zdolności interakcyjne w sytuacjach społecznych z otoczeniem i rówieśnikami. Badania przeprowadzone przez francuskich naukowców zostały opublikowane w czasopiśmie Scientific Reports [1].
Dlaczego jedzenie przed ekranem to zły pomysł?
Telewizor włączony podczas posiłków wpływa negatywnie zarówno na dziecko, ponieważ rozprasza je, ale także na rodziców, gdyż odwraca uwagę od prowadzenia rozmowy z dzieckiem. Dziecko podczas interakcji werbalnej z drugą osobą może zadawać pytania, komentować, a to pozytywnie wpływa na rozwój mowy dziecka, a także jego rozwój poznawczy. Badania pokazują, że telewizja podczas posiłków jest niejako hamulcem interakcji werbalnych, ponieważ zmniejsza się jakość i ilość komunikatów werbalnych między dziećmi i dorosłymi. Ponadto podczas jednoczesnego oglądania telewizji i jedzenia mózg dziecka jest rozproszony, dziecko nie skupia się na smaku jedzonego posiłku.
Dietetycy wskazują także, że dzieci (osoby dorosłe również) mają tendencję do spożywania większej ilości jedzenia podczas oglądania telewizji. Ich uwagę tak mocno pochłaniają treści przedstawione na ekranie, że nie zwracają uwagi na to co jest zaserwowane na ich talerzu i nie kontrolują tego ile jedzą, a w efekcie często jedzą więcej i często domagają się przekąsek, które nie są zdrowe, co może prowadzić do otyłości.
Niektóre dzieci jedzą wszystkie posiłki oglądając bajkę i stanowi to dla nich nawyk, a wobec tego później nie chcą jeść bez wyłączonego telewizora i wpadają w złość. Niezwykle ważne jest, aby nie używać telewizora jako formy nagrody, kary lub uspokojenia na przykład, by dziecko nie płakało lub zjadło posiłek, ponieważ w ten sposób dziecko dostaje informację, że urządzenia cyfrowe to coś bardzo atrakcyjnego.
Więcej na temat negatywnego wpływu wysokich technologii na rozwój dziecka przeczytasz TUTAJ.
Jak odzwyczaić dziecko od oglądania bajki podczas jedzenia?
Przede wszystkim warto zastosować metodę małych kroków, stopniowo zacząć ograniczać telewizor i wprowadzać nowe zasady. Można zacząć od zaangażowania dziecka we wspólne przygotowywanie posiłków, jest to doskonały moment na spędzenie wspólnego czasu i rozmowę.
Pamiętajcie, że dzieci nas obserwują i uczą się przez naśladownictwo, jeśli widzą, że podczas spożywania posiłku rodzice/opiekunowie korzystają z telefonu, to one zapewne też będą się go domagać. Dzieci powinny widzieć, że wspólne posiłki to czas celebrowania bycia razem i czas rozmowy, podczas którego nie powinniśmy oglądać telewizji czy korzystać z telefonu.
Interakcje międzyludzkie pełnią niezwykle istotną rolę w przyswajaniu języka. Dziecko nie nauczy się języka z zabawek grających czy oglądają bajki. Na rozwój języka dziecka ogromny wpływ ma jego najbliższe otoczenie – rodzice, dziadkowie, rodzeństwo czy rówieśnicy. Jeśli martwisz się tym, że Twoje dziecko jest „niejadkiem” to najlepiej skonsultuj się ze specjalistą. W takiej sytuacji czasem niezbędna jest wizyta u logopedy, dietetyka czy psychologa.
Bibliografia:
[1] Martinot P., Bernard J. Y., Peyre H., Forthan A., Charles M-A., Plancoulaine S., Heude B., Exposure to screens and children’s language development in the EDEN mother–child cohort, [w:] Scientific Reports, 2021.
[2] Smith M., New research from YouGov’s Children’s Omnibus shows children are much less likely to eat breakfast at the table than dinner, 2017.